środa, 5 marca 2014

Atak paszczurków

 Zwykły dzień. Uczniowie jak zawsze wędrują do szkoły. To jednak nie jest zwykły poranek. Przed szkołą, w klasach i w każdym kącie budynku widzimy jedno. PASZCZURKI :D

    Dzień jak co dzień. Wszyscy maszerują ku szkolnemu budynkowi z ponurą myślą, że znów te same lekcje, ta sama nuda i ciągła myśl o ciepłym obiedzie i przytulnym zaciszu własnego pokoju. Jednak dla dziewczyn z klasy 6 nie był on zwyczajny.           
gify smerfy  Jedna z wielu lekcji - WF. Jak zwykle toczy się zacięta walka na boisku. Przegrani siedzą na skrzyni. Wśród nich dziewczyny, które wywołały całe zamieszanie. Jednak prawdziwym prowodyrem była osoba wciąż dzielnie walcząca na boisku. W pewnym momencie na jej twarzy pojawił się grymas, który wywołał salwę śmiechu. Przez całą lekcję wychowania fizycznego ludzie chichotali po kątach na wspomnienie tego incydentu. Jednak po zajęciach oklaski ucichły. Z wyjątkiem 6 dziewczyn, które podbijają ten artykuł. Aby urozmaicić ten ponury dzień uczennice postanowiły ponabijać się z siebie nawzajem. Z ich twarzy nie schodził ten jakże popularny grymas. I tak minął cały dzień. I kolejny. I następny. I kolejny po następnym. Wśród innych uczniów klasy szóstej ta mina nie wywoływała już łez śmiechu, ale dziewczyny świetnie się bawiły. Możliwe, że inne osoby nie wiedzą, o co chodzi. I dobrze. Bo czym byłby świat bez odrobiny klasowych tajemnic?   

                                                                        Autor: Aleksandra Zezy, kl.6


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz