Baca opowiada koledze swoją przygodę:
- Stary, posłuchaj – jadę na słoniu, za mną
lew, obok dwa tygrysy…
- O rany! I co zrobiłeś?
- Nic, karuzela się zatrzymała i zsiadłem.
***
Co robi strach, gdy się kładzie spać?
- Sprawdza czy Chuck Noriss nie chowa się
w szafie.
***
- Jasiu, wiesz, kto to jest Mickiewicz,
Słowacki i Prus?
Jasiu na to:
- A wie pani, kto to jest Zdzichu, Łysy i
Marian?
- Nie.
- To co mnie pani swoją bandą straszy?!
***
- Poproszę pół kilo szynki.
Sprzedawca zważył, zapakował i dał
zajączkowi.
Zajączek na to wyjmuje pistolet i strzela
‘’pif – paf’’.
Sprzedawca pada zabity, a zajączek na to:
- To za prosiaczka!
Początkujący narciarz pyta bacę:
- Czy ten zjazd jest niebezpieczny?
- A gdzie tam, panoczku, wszyscy zabijają
się dopiero na dole!
***
Przychodzi Jasiu ze szkoły. Mama pyta:
- Jasiu jak było w szkole?
Na to Jaś:
- A dobrze. Pani mnie wyróżniła.
Powiedziała, że cała klasa to debile, ale ja jestem spośród nich największy…
***
- Baco, gdzieś cie się tak drzewo rąbać
nauczyli?
- Na Saharze.
- Baco, przecież Sahara to pustynia!
- No, teraz to już tak…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz